ENG FB kontakt

22.11.2024

Strona główna Aktualności Wydarzenia Co hamuje przemysł motoryzacyjny

Co hamuje przemysł motoryzacyjny

06-12-2021

Przedłużające się problemy z dostępnością mikroprocesorów zmuszają fabryki samochodów do wstrzymywania produkcji, co wpędza w poważne kłopoty producentów części, wśród których są również polskie zakłady – alarmuje Stowarzyszenie Dystrybutorów i Producentów Części Motoryzacyjnych SDCM.

Globalny deficyt półprzewodników, z których wytwarzane są mikroprocesory, to efekt pandemii. Zaczęło się od przestojów w azjatyckich zakładach, odpowiedzialnych za większość światowej produkcji tych elementów. Równocześnie gwałtownie wzrósł popyt na sprzęt komputerowy w związku z wprowadzaniem na całym świecie form zdalnej pracy i edukacji. Obecnie zaś obserwujemy odbicie światowej gospodarki, która nadrabia pandemiczne straty, co dodatkowo wysysa mikroprocesory z rynku. Eksperci przewidują, że kłopoty z podażą tych elementów mogą potrwać jeszcze rok.

 

Wesprzeć producentów

W ostatnich miesiącach problem z dostępem do procesorów nasilił się do tego stopnia, że światowe koncerny samochodowe są zmuszone wstrzymywać produkcję i płacić załogom tzw. postojowe.

 

Zatrzymanie finalnego montażu samochodów oznacza, że producenci komponentów nie mogą sprzedać swoich produktów. Samochody składają się w 80% z elementów pochodzących od niezależnych dostawców. Ogniwami łańcuchów dostaw są również mniejsze przedsiębiorstwa, które z powodu niewielkich rezerw finansowych nie mogą sobie pozwolić na przestoje w produkcji. W dłuższej perspektywie taka sytuacja na rynku może doprowadzić wiele firm motoryzacyjnych do upadłości – ostrzega Tomasz Bęben, dyrektor zarządzający Stowarzyszenia Dystrybutorów i Producentów Części Motoryzacyjnych. – Producentów części zazwyczaj nie stać na płacenie pracownikom postojowego. Grupowe zwolnienia nie tylko byłyby dramatem dla zatrudnionych, ale również oznaczałyby brak możliwości wznowienia produkcji i wywiązania się z umów z kontrahentami, kiedy sytuacja wróci do normalności.

 

W Europie, ale i w Polsce podnoszą się głosy, by producenci motoryzacyjni zostali objęci pomocą państwa, które przykładowo dopłacałoby do postojowego, odciążając firmy, które samodzielnie nie mogą podołać takiemu zobowiązaniu finansowemu.

 

Wsparcie producentów części motoryzacyjnych (...) leży również w interesie samego państwa. Powinniśmy dołożyć starań, by mogli oni przetrwać ten trudny okres – tłumaczy Alfred Franke, Prezes Grupy MotoFocus.pl. – Polski przemysł motoryzacyjny, a więc przede wszystkim producenci części stanowią jeden z filarów naszej gospodarki. Polska jest czwartym w Europie i dziewiątym na świecie eksporterem części motoryzacyjnych. Przemysł motoryzacyjny zapewnia państwu ogromne wpływy budżetowe i będzie zapewniał nadal, jeśli państwo pomoże mu teraz przetrwać rynkowe zawirowania – dodaje Franke.

 

Potrzebna europejska produkcja

Być może obecny kryzys na rynku półprzewodników wpłynie na zmianę świadomości europejskich decydentów odpowiedzialnych za kształtowanie polityki przemysłowej UE. Europejskie Stowarzyszenie Producentów Części Motoryzacyjnych (CLEPA), którego jedynym polskim członkiem jest SDCM, przygotowało na podstawie informacji płynących od przedsiębiorstw raport. Wykazuje on pilną konieczność wzmocnienia europejskiego przemysłu mikroelektronicznego, aby zapewnić ciągłość dostaw półprzewodników.

Układy elektroniczne stanowią nawet 35% wartości samochodu, a według szacunków ekspertów w najbliższych latach udział ten jeszcze wzrośnie. Unia stawia bowiem mocno na rozwój samochodów połączonych i autonomicznych, w których komponenty elektroniczne będą odgrywać kluczową rolę. Zwiększanie europejskich zdolności produkcyjnych i dywersyfikacja dostaw są kluczowe dla przyszłości europejskiego, w tym również polskiego przemysłu motoryzacyjnego.

 

 

Źródło: SDCM

 

Strona główna Aktualności Wydarzenia Co hamuje przemysł motoryzacyjny

Nasi partnerzy