Robot, który ma realny wpływ na ochronę przed koronawirusem.
Mimo epidemii koronawirusa, nie każdy z nas może pozwolić sobie na pracę z domu. Do takich osób należą m.in. pracownicy szpitali, banków czy urzędów, którzy codziennie są narażeni na kontakt z zarażonymi osobami. Czy istnieje sposób, aby również w tych miejscach zmniejszyć ryzyko spotkania z potencjalnymi nosicielami wirusa? Okazuje się, że tak, o czym przekonuje firma zajmująca się robotami humanoidalnymi.
Walka o bezpieczeństwo
W ostatnich dniach, w związku z epidemią koronawirusa, firmy na całym świecie stają przed obliczem nowego wyzwania, jakim jest zapewnienie bezpieczeństwa swoim pracownikom oraz osobom, które odwiedzają ich siedziby. Najbardziej zalecanym rozwiązaniem w tej sytuacji jest oczywiście umożliwienie pracy zdalnej, jednak nie każdy może sobie na nią pozwolić. Z myślą o osobach, które nadal muszą wykonywać swoje obowiązki z siedziby danej organizacji, firma Weegree postanowiła wprowadzić nową funkcjonalność w swoim robocie-recepcjoniście, która pozwoli uniknąć kontaktu z potencjalnymi nosicielami niebezpiecznego wirusa.
Bezpieczna recepcja - na czym to polega?
Robot humanoidalny Pepper od lat z powodzeniem pracuje w siedzibie opolskiej agencji pracy Weegree. Ten w pełni zautomatyzowany recepcjonista wita interesariuszy, umożliwia skontaktowanie się z wybranymi pracownikami, a kiedy dana osoba wychodzi z biura, żegna się z nią i informuje o przewidywanej pogodzie na następne godziny.
W związku z obecną epidemią, firma postanowiła rozszerzyć jego funkcje i sprawić, aby to właśnie on zatroszczył się o sprawdzenie, czy osoba, która przekracza próg biura jest zdrowa i może spotkać się z pracownikami firmy.
Obecnie, po wprowadzonej aktualizacji, robot zaraz po przywitaniu prosi interesariusza o umycie rąk płynem do dezynfekcji, znajdującym się w widocznym miejscu na biurku recepcji. Następnie zaleca sprawdzenie temperatury przy użyciu bezdotykowego termometru, a po jej zmierzeniu - informuje, czy mieści się ona w normie. Jeśli odpowiedź jest pozytywna, prosi o założenie maski ochronnej, a następnie ponowną dezynfekcję rąk. Dopiero po wykonaniu wszystkich wymienionych czynności, dana osoba może wejść do biura danej firmy i spotkać się z jej pracownikami.
Przykładowe wdrożenie robota w celu zapewnienia środków ostrożności przed rozprzestrzenianiem koronawirusa.
- Zapewnienie bezpieczeństwa pracownikom to w tej chwili największe wyzwanie, z jakim muszą zmierzyć się pracodawcy na całym świecie - komentuje Łukasz Dudek, szef projektu Weegree One. - Nasze rozwiązanie pomaga ograniczyć kontakt z osobami potencjalnie chorymi i chronić osoby pracujące w miejscach, w których nie można pozwolić sobie na pracę z domu. Mamy nadzieję, że zaproponowane przez nas rozwiązanie w realny sposób przyczyni się do zmniejszenia rozprzestrzeniania się epidemii w naszym kraju - dodaje.
Firma Weegree właśnie wprowadziła w swoim robocie nową funkcjonalność, która bez udziału człowieka zadba o pierwszą linię kontaktu z osobą przekraczającą próg biura danej organizacji.
Rozwiązanie dostępne od zaraz
Firma Weegree, w ramach projektu Weegree One od lat umożliwia zakup robotów z dedykowanym oprogramowaniem do przedsiębiorstw czy też użytku prywatnego. Obecnie w jej ofercie znajdziemy aż pięć maszyn, które - w zależności od modelu - wyróżniają się określonymi zdolnościami i mogą wykonywać wybrane czynności. Z powodzeniem sprawdzają się one jako pomocnicy lub samodzielni pracownicy w bankach, restauracjach, muzeach czy na lotniskach.
Programiści firmy Weegree są w stanie na zamówienie klienta stworzyć rozwiązanie dopasowane do jego indywidualnych potrzeb i zmodyfikować oprogramowanie w taki sposób, aby spełniło jego oczekiwania. Zaprezentowany w przykładowym wdrożeniu sposób pierwszego kontaktu z interesariuszem może być zostać więc w dowolny sposób zmodyfikowany tak, aby pasował do specyfiki miejsca, w którym dany robot miałby się znaleźć. Co więcej, samo oprogramowanie może zostać wgrane na dowolne urządzenie końcowe - nie musi to być robot humanoidalny.
Nowe technologie odgrywają coraz większą rolę w naszym codziennym życiu. Jak się okazuje, ich pomoc nie pozostaje także bez znaczenia również w dobie walki z rozprzestrzeniającą się epidemią.
Źródło: Weegree